Biografia

Herma Auguste Wittstock urodziła się w 1977 roku w miejscowości Peine w Niemczech. Żyje obecnie w Berlinie i pracuje na całym świecie.

Wykształcenie:

2004-2005: Master Class of Birgit Hein and Marina Abramović, salve  Uniwersytet Sztuki w Brunszwiku
2000-2004: Class of Marina Abramović, cough Uniwersytet Sztuki w Brunszwiku
1999 -2000: Class of Mara Mattuschka, Uniwersytet Sztuki w Brunszwiku

Osiągnięcia:

Marzec 2007: Dom Artystów (Künstlerhäuser Worpswede, Artist in Residence) w Worpswede w Niemczech
Listopad 2006: Niemiecko-czeskie Zespoły Przyszłości (German-Czech future fonds) w Pradze

Statement

Głównym tematem moich pokazów jest odnajdywanie limitów publiczności oraz moich własnych, wewnętrznych. Limitów między siłą a bólem.

Najważniejsze jest to, żeby przekazać energię z moich występów na widownię. Razem z widzami odkrywać nowe drogi.
Moje ciało to moja świątynia, główny punkt zainteresowań.

Ludzie, przedmioty i miejsca mają swoją własną logikę. Każda sytuacja może być performance, tak samo jak ja jestem spektaklem własnej siebie, próbuję uprościć codzienne życie i wepchnąć je w nowy kontekst, bawiąc się czasem i skupieniem.

W moich grupowych pokazach interesują mnie sposoby pracy i myślenia innych artystów, oraz jak ich pomysły zmieniają się w inne, kiedy się łączą. Moje własne zdanie staje się bardziej przejrzyste przez wymiany poglądów.

Dwa lata temu zmieniłam układ pracy przy przygotowywaniu moich pokazów. Zabawa z miejscem, w którym występuję co raz bardziej mnie interesuje. Na początku idę do miejsc, wyczuwam powietrze, zapach, atmosferę i sytuację. Żaden obraz nie może mi tego przekazać. Dlatego czasami wybieram nietypowe miejsca, ulice… cokolwiek. I wtedy najciekawsze jest wykorzystywanie tej sytuacji. Widzę ludzi na ulicy i wtedy wiem czy chcę zrobić pokaz interaktywny czy nie. Posługuję się sytuacją i materiałami, które mam przy sobie albo znajdę. Czasami znam podmiot wcześniej, ale o wiele bardziej kocham to jak ja i publika czerpiemy ze spontanicznych sytuacji. Jednak wystawa nie jest tak spontaniczna, ponieważ przygotowania zaczynają się kilka dni wcześniej. Bez żadnych planów, ale to kiełkuje we mnie i głównie ma przejrzystą formę zanim rozpocznę pokaz.